Powolutku, bardzo, bardzo powolutku urządzam pokoik dla mojej bezimiennej żywiczki.
W ten weekend popełniłam kanapę, z szufladkami materacem i... na razie jeszcze bez poduch i poduszek - po prostu, nie mogę się zdecydować czy zrobić je z materiału takiego jak materac, czy jakiegoś innego, kontrastowego (np. z jeansu), a może dwie takie, dwie takie?...
No nic, na razie myślę;)...
Zapraszam do oglądania:)
piękna kanapa! I muszę wspomnieć podłogę. Mistrzostwo świata! Jest boska :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo - pochwała z ust osoby która robi takie miniatury to dla mnie szczególny komplement:)
UsuńSwoją drogą, aż się uśmiechnęłam kiedy dzisiaj zobaczyłam Twoje lalkowe łóżko - szufladki rządzą:)
Podłoga to nieśmiertelne patyczki laryngologiczne nawoskowane woskiem barwiącym (Antiquaire, Starwax) - polecam, jest super łatwy w użyciu, super wydajny (jedną puszką pociągnęłam pół domu, dużą część miniatur i jeszcze sporo zostało) i wdzięczny w efekcie wizualnym:)
Świetne łóżeczko! Kurczę przeleciałam wszystkie sklepy w mojej okolicy i nigdzie nie znalazłam takich cieniutkich deseczek :( a marzy się podobne i mi :( i podłoga cudna <3
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) - cieszę się, że Ci się podoba:)
UsuńCo do deseczek - to najzwyklejsza balsa o grubości 5 mm, nie powinnaś mieć problemów z jej dostaniem w sklepie modelarskim. Jeśli natomiast wolisz coś solidniejszego od balsy to polecam zakup najtańszej drewnianej skrzyneczki na 1 butelkę wina (do dostania w co "ambitniejszych" monopolowych;)) - będziesz miała całkiem sporo cienkiej sosnowej sklejki dobrego gatunku:)
Gorzej mi będzie trafić na modelarski sklep w mojej okolicy, więc pewnie obstawię winko, i przyjemniej i szybciej :D Dziękuję za podpowiedź :* :D
UsuńBoże, jakie to cudne! I takie realistyczne. Może jak dojdzie co do czego, to zrobisz sesję zdjęciowej laleczce jak wnosi małe kartoniki z rzeczami i się wprowadza do swojego pokoiku? :>
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) - taki mam plan, ale chociaż sporą część wyposażenia już ma to nadal brakuje stolika, kredensiku, szafeczki i całej masy bibelotów, pomijając, że lala nadal bezimienna i naga jak ją "Chińczyk stworzył";)
UsuńNie wiem czy się wyrobię, ale planuję scenkę rodzajową z okazji Halloween - uwielbiam Halloween!:)
Lalkom tylko pozazdrościć, że mogą sobie pokrzyczeć "Cukierek albo psikus!" a i tak wszyscy powiedzą "Ooo, jakie słodkie!".
UsuńJa tam też nie zamierzam się ograniczać - w Halloween będę biegać z Dzieciem (korzyść z posiadania dziecka;)) i wyłudzać słodycze;)
Usuńkanapka wielce smakowita!
OdpowiedzUsuńa może poduszki wydziergane?
za 2-3 tygodnie pokażę swoje...
dziękuję:)
Usuńniestety nie - Dzieć chory:(, herbatki parzę, oklepuję, przytulam, pocieszam.
Czekam w takim razie z ciekawością:)
Ogromnie mi sie podoba sam pomysł na taki model siedziska, jak również wspaniałe, estetyczne wykonanie! :) uwielbiam takie dzieła sztuki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) - bardzo się cieszę, że się kanapa się podoba:)
Usuń